Wiesiek który do 40 chodzi do roboty na tokarce, wali wódę kilka dni w tygodniu i leje żonę po pijaku najczęściej będzie takim samym d****em w wieku lat 60. To że przeżył kolejne 20 lat i łeb mu zbielał, nie oznacza że magicznie nagle nabrał mądrości, rozsądku, przenikliwości i wiedzy. A takich i podobnych jest połowa a może i większość.
poza byciem idiotą to chyba wszystko Tip Top ze mną a tak na poważnie to sam nie wiem ale straszny nieogar jestem zmarnowałem od ch**a szans przesrałem 10 lat życia jak Piotruś Pan i obudziłem się z japom w kiblu no i najgorsze że poszedłem w wódę ... też se hobby wybrałem , trzeba było zostać przy sporcie i historii
Rzuć tą wódę kolego, bo cię będzie ciągnąć na dół. Każdy ma demony, z którymi musi się zmagać. Możesz poszukać pomocy z zewnątrz jak cię za bardzo ciągnie. Psychoterapia jest też bardzo pomocna. Prosiak ty też masz elegancki wiek. Koleś od KFC założył je jak miał 65 lat (nawet mając więcej lat da się dużo zrobić), a ty czasem piszesz jakbyś miał [...]
Ano to chyba, że tak. Aczkolwiek napisałem o tym, bo wśród moich dalszych znajomych coraz częściej słyszę takie teksty. Hitem był szpec, który na weselu zdrapywał panierkę ze schabowego, bo kalorie, ale wódę łoił jak mało kto }:-(
Cieszę się, że będę mieszkał na trzecim i najwyższym piętrze i nikt mnie nie zaleje. Ta sąsiadka trochę kvrwa poyebana, przecież wystarczy odciąć wodę do mieszkania, tam skrzynki do ciepłej wody, zimnej wody i ogrzewania nie ma czy coś?
E tam, możemy policzyć dobrze i nie chudnąć. Możemy policzyć źle i chudnąć (z wody, z glikogenu) itp. Ja jak jestem na deficycie to po prostu mam 100% pewności że jestem i bywa że ważę więcej (przez wodę, lub cięzki trening, np czuje się opuchnięty) ale waże się po 2-3 miechach z ciekawości.
Weź odstaw wódę i masturbacje. Ja bym jeszcze dołożył więcej interakcji że znajomymi. Możesz zapisać się na jakiś kurs czy inne szkoły walki. Dużo nowych ludzi można poznać.
Ja to robię tak -PIS wprowadza bykowe -ściągam babe z biednego kraju, ślub za obywatelstwo -zalewam ją i każe pić wóde w ciąży -dochodzi do patologii ciąży, ale dzięki zmienionemu prawu nie może usunąć -rodzi sie mumin, dostaje 4 koła na start oraz 500+, w dziecko nie inwestuje bo i tak z nic niego nie będzie to po co nice
Jestem dumny z Ciebie Prosiak.. każde uzależnienie to g****, najgorszy syf. Wiem że j**ne prostymi słowami.. ale kiedyś spojrzysz w lustro i będziesz z siebie dumny, będziesz yebanym skurvielem który pokonał nałóg który niszczy miliony ludzi każdego roku. W chwilach zwątpienia, nie daj się zrobić w chvja "jedno piwko - dwa miesiące już [...]
Dzięki. No cieszę się z nagrody, a co do alkoholu to zawsze staram się zachowywać umiar. Mój wujek se zmarnował życie przez wódę. Prosiak ty to szczególnie na alko musisz uważać i trzymać się tego z daleka. Ja to też te całe redpill, blackpill czy jakieś inne boomer, tyle teraz tej nowomowy to średnio orientuje i tylko mniej więcej kojarzę. Ja [...]
Wczoraj byłem nad wodą i zaraz znowu jadę nad wodę. Długo pracowałem na swój sukces. czyli jak się chce to można ... brawo tacy ludzie jak ty są dla mnie inspiracją , też kiedyś chcę spijać śmietanę swojego sukcesu
[...] w internetach a co innego realne życie ... jak przyjdzie do "W" i zobacze beniza to bedzie ... eee proszę pani bo ja bym się napił herbaty najpierw , a jak pójdzie wstawić wodę do kuchni to ja dam dyla , w gębie co każdy mocny , ale kurde co ja bym miał zrobić do ręki wziąć pocałować ... dać se włożyć ? ( kvrwa to pszecie pedalstfo !) tyle [...]
Ja tylko białko i kreatyne, a że nie uzupełniam z diety białka to skazany na proch Kupuj tylko monohydrat, a białko wysyp do kibla i spuść wodę. Zainwestuj w glutaminę i/albo ZMA.
Ja tylko białko i kreatyne, a że nie uzupełniam z diety białka to skazany na proch Kupuj tylko monohydrat, a białko wysyp do kibla i spuść wodę. Zainwestuj w glutaminę i/albo ZMA. Białko leci w kibel ale w formie stolca. Mono kupuję od zawsze i zma też spożywam. Czyli będę wielki? %-)
Ja tylko białko i kreatyne, a że nie uzupełniam z diety białka to skazany na proch Kupuj tylko monohydrat, a białko wysyp do kibla i spuść wodę. Zainwestuj w glutaminę i/albo ZMA. Białko leci w kibel ale w formie stolca. Mono kupuję od zawsze i zma też spożywam. Czyli będę wielki? %-) Nie, bo bombardujesz ciało sztucznym białkiem, który jest [...]